poniedziałek, 21 lipca 2014

kilka nowinek...

Korzystając z chwilowej przerwy, postanowiłam dodać kilka zdjęć moich najnowszych prac

  1. Naszyjnik 



Niestety tylko takie zdjęcia mam, robione wieczorem. Już na drugi dzień naszyjnik zmienił właścicielkę :P

2. Również naszyjnik wielokolorowe sitowie


3. Również sitowie, zrobione dzisiaj. Takie pochmurne niebo  jak dzisiaj się zaniosło


4. Również sitowie, zakochałam się w nich.

5. A to już bransoletka metodą sznura koralikowego 


6. Ten sznur turecki skradł moje serce, niestety zdjęcie nie oddaje jej uroku. jest prześliczna


    7. Sznur koralikowy z preciosy 11/0 i toho 8/0


    8. zestaw naszyjnik + bransoletka tym razem całość z koralików preciosa 11/0 i 8/0 







czwartek, 17 lipca 2014

Dzisiaj miałam trochę natchnienia....



Dzisiaj postanowiłam pokończyć moje zaczęte prace, ale oczywiście nie wszystko dokończyłam gdyż w ręce wpadły mi moje kiedyś zakupione kamee. Postanowiłam, że zrobię coś innego niż sznury koralikowe. I oto efekty moich dzisiejszych działań.




Ale poza ślicznym wisiorem na łańcuszku skończyłam komplet na szydełku. 




Teraz jeszcze kilka prac powstanie, ale to już nie dzisiaj :) 
Ja wiem, że najlepiej się pracuje jak jest cisza i spokój... Zwłaszcza u mnie, jak dzieci śpią :)

niedziela, 13 lipca 2014

No więc dzisiaj więcej :)

Dzisiaj znalazłam troszkę czasu na porobienie zdjęć,więc mogę się pochwalić....

Naszyjnik dla Kasi do kompletu do bransoletki
oczywiście wykonane z koralików Preciosa 11/0 i 8/0

Następne czym się chciałabym się pochwalić to naszyjnik z perełek i bicone Swarovskiego 


trzy ujęcia żeby uchwycić urokliwość naszyjnika w swej prostocie, jednak na żywo jest prześliczny.


A ostatnia rzecz to również naszyjnik


wykonany z sieczki korala w kolorze czerwonym, i perełek szklanych w rożnych odcieniach różu, całość na sznurku shamballa :)


Oczywiście mam jeszcze kilka bransoletek, ale one niestety czekają na wykończenie :) a co za tym idzie- czekam na przesyłkę końcówek i zapięć :)


sobota, 12 lipca 2014

oooooo jak mnie dawno nie było....

Od jakiegoś czasu moja doba jakby się skurczyła, brakuje mi na wszystko czasu pomimo prób organizacji.....
Zawsze coś. Ale najbardziej to mi żal, że nie mam czasu na moje koralikowanie :(
Choć obiecuję się poprawić :)


Ale żeby nie było nie próżnowałam aż tak bardzo... zrobiłam bransoletkę dla Pani Doroty

Ale to nie koniec, bo jeszcze w wolnych chwilach robię etui na mój "mały" telefon




Jak narazie to 1/3 za mną :) a przede mną jeszcze jakieś 10,5 cm i będzie gotowe :)
A wszystko z drobnych koralików Preciosa