Pomimo chorobowego z pracy postanowiłam dzisiaj w przypływie lepszego samopoczucia zrobić coś z koralików :) Oczywiście namówiłam też moją córcie żeby coś ze mną porobiła :)
i oto nasze dzieła :)
Drogi Gościu, jest mi bardzo miło, że do mnie zaglądasz, uszczęśliwisz mnie jeszcze bardziej, jeśli pod postacią komentarza wyrazisz swoją opinię o tym, co tu zobaczyłeś:)
piątek, 17 października 2014
środa, 15 października 2014
w natłoku prac...
Ostatnio moje życie się zmienia się i to diametralnie. Postanowiłam powrócić do pracy zawodowej, co oczywiście odbiło się na mojej przyjaźni z koralikami :) Niestety bardzo mało czasu mam na przygodę z koralikami, ale mimo to nie poddaje się.
W tym roku po raz pierwszy się wystawiłam na Jarmarku Produktu Lokalnego w Strzelinie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)