Gdy zabrałam się za szydełkowanie do moich drzwi ktoś zaczął pukać... Nikogo się nie spodziewałam, wiec zastanawiałam się kto to... Otwarłam drzwi a w nich stał listonosz... wręczył mi paczkę...
Byłam bardzo miło zaskoczona, gdy zobaczyłam, że to przesyłka od Preciosa Ornela... Gdy tylko zamknęłam drzwi zaczęłam skakać i bardzo się cieszyć. Pewnie moi sąsiedzi słyszeli moją radość...
Gdy otwarłam paczkę znalazłam w niej wielę pięknych koralików i innych prezentów od Prciosy.
I dlatego :)
Meeega szczęśliwa jestem....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za każde słowo z głębi serca dziękuje :)